
- Ślōnzŏki - Marian Kulik
- Jak pisać po ślōnsku - Rafał Szyma
- Naklejka GŌRNY ŚLŌNSK
- Zasady Pisowni Języka Śląskiego - Henryk Jaroszewicz
- Hobit, abo tam i nazŏd - J. R. R. Tolkien
- Naklejka SILESIA
- Naklejka OBERSCHLESIEN
- TKŎCZE. Tkacze, De Waber, Die Weber - Gerhart Hauptmann
- Czereśniową aleją - Eva Tvrdá
- Przigody ôd Alicyje we Kraju Dziwōw - Lewis Carroll (książka+audiobook)

Mecynas ślōnskij gŏdki - szczegóły i donatorzy
Horst Bienek "Pierwsza polka" - darmowy audiobook!


CSŚB 4 - HENRYK WANIEK - Jak Johannes Kepler, jadąc do Żagania na Śląsku, zahaczył o księżyc

Najnowsza książka Henryka Wańka, która sam autor zapowiada tak:
Podaję, że ta powieść powstawała w latach 1992-2014, ale mówiąc ściśle, zacząłem ją pisać jako scenariusz filmowy w roku 1984 lub 85. Później, już bez myśli o filmie, wielokrotnie zmieniałem, dopisywałem, usuwałem jej fragmenty, aż razem z innymi szpargałami trafiła na dno mojej pamięci. Trafiłem na nią ponownie w roku 1992, od czasu do czasu znów przy niej majstrując. Około roku 1998 pokazałem ją dwóm pisarzom. Wiesław Myśliwski wyraził się o niej bez entuzjazmu. Marian Pilot był bardziej życzliwy. Ale chyba obaj nie mieli racji. Sporadycznie usiłowałem uczynić ją lepszą, mając jednak inne sprawy na głowie. Anonimowy recenzent Wydawnictwa Literackiego, przeczytawszy może dwie lub trzy kartki uznał, że jest to powieść pikarejska. Niech mu będzie. Ja bym powiedział, że to raczej baśń przyprawiona prawdą. Tylko, że obecnie jest ona czymś zupełnie innym niż wtedy. Czym? Proszę sprawdzić.
Dostępność:: średnia ilość
Wysyłka:: 7 dni
Audiobook - Kōmisorz Hanusik (do pobrania)

Pierwszy audiobook w całości po śląsku! Komedia kryminalna Marcina "Komisorz Hanusik", która w ciągu dwóch lat doczekała się czterech wydań drukowanych w końcu do posłuchania. Czyta Klaudiusz Kaufmann.
Piyrwszy kryminał/horror/thriller ze elymyntoma fantasy we ślonskij godce.
Ôn je bardzij chytry niż Sherlock Holmes, Ôn je bardzij wyzgerny niż James Bond, a wypić gorzoły poradzi wiyncy niż lompy u wos na placu. KOMISORZ HANUSIK „Prowda je kajś hań fort, daleko…”
Uwaga! Prawie 800MB do pobrania, więc w razie nagrywania na płytę CD należy zwrócić uwagę na jej pojemność! Pliki w formacie MP3!
W razie zakupu tylko tego produktu, prosimy o wybór opcji dostawy ODBIÓR OSOBISTY, aby nie płacić za wysyłkę!
Dostępność:: średnia ilość
Wysyłka:: 7 dni
Carmina selecta Josephi de Eichendorff

Łacińsko-niemiecki zbiór najważniejszych wierszy Josepha von Eichendorffa.
Ponad 30 wierzszy Eichendorffa na łacinę przetłumaczyła Anna Elysia Radke.
Tomik dwujęzyczny.
Twarda oprawa.
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni
Marie Klerlein - Uciecha i powaga / Spass und Ernst

XVI tom Pereł Literatury Śląskiej pod red. Joanny Rostropowicz to dwujęzyczna książka (polski i niemiecki) Marie Klerlein "Uciecha i powaga / Spass und Ernst".
Wstęp prof. Eugeniusz Klin.
Strony: 84
Oprawa: miękka
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni
Ciulandia - Henryk Waniek (audiobook do pobrania)

Audiobook czytany przez Mirosława Neinerta. Wersja do pobrania na komputer/smartfon. Wybierz "odbiór osobisty", aby nie płacić za wysyłkę.
Przygotowany przez Instytut Tajnej Historii Ciulandii raport tajnego państwa, czyli czarna groteska Henryka Wańka na górnośląską historię z lat 1918-1953. Czarny humor, postacie znane z historii, poczet górnośląskich Karlusów od I do VI (czyli wszystkich królów Ciulandii).
Fragment książki:
Zaznaczyć jeszcze tu trzeba, że na samym początku, o którym wiemy niestety tak mało, nasze państwo nazywało się Tulandia. Tulandia, czyli kraj, gdzie jesteśmy, to znaczy tu, a nie gdzie indziej. W manifeście ogłoszonym przez pierwszego Naczelnik stoi wyraźnie:
Niech sie tam kajś jest inkszy land, pra, cum bajszpil dojczland, niderland abo helgoland, ale tukej, sam kaj my som, jest ino tuland i niech sie nawet w inkszych jynzykach nazywo szlonsk abo szlyzjen, ale dla nos to zawdy bydzie tulandia.
Z czasem jednak miękka wymowa spółgłosek, właściwa naszym rodakom, dokonała ważnej zmiany – jako że słowo ciul, może zapożyczone z angielskiego „the tool”, wzmocniło sekretność naszego istnienia. Zamieniło je niby w żart, jakby przymrużenie oka. Przeto kto tylko usłyszał o Ciulandii, uśmiał się zdrowo, tudzież zniesmaczony zmieniał temat, bo brał to za grubiańskie gadanie. I o to właśnie nam chodziło!
Czas trwania: 3h 40min.
Dostępność:: średnia ilość
Wysyłka:: 7 dni
Kajko i Kokosz. We Krajinie Borostraszkōw (po śląsku)

"Kajko i Kokosz. We Krajinie Borostraszkōw" (czyli W Krainie Borostworów") to drugi album przetłumaczony na język śląski (przed laty nakładem wydawnictwa Egmont w sprzedaży ukazał się album "Kajko i Kokosz Szkoła furganiŏ").
Cykl opowiada o dwóch wojach dzielnym i rozważnym Kajku oraz żarłocznym i samolubnym Kokoszu, którzy bronią Mirmiłowa przed atakami niecnych Zbójcerzy pod wodzą Hegemona i przeżywają masę zabawnych przygód. Komiks powstawał w latach 70. i 80. XX wieku i był jedną z wizytówek czasopisma młodzieżowego Świat Młodych. W 2003 roku wydawnictwo Egmont Polska wznowiło serię, a dzięki tej reedycji wszystkie części komiksu ukazały się po raz pierwszy w kolorze. Mieszkańcy Mirmiłowa uwielbiają zabawy, a w wymyślaniu pretekstów do świętowania są prawdziwymi mistrzami. Właśnie skończyli obchody Dnia Dobroci dla Krów, a już zaczynają cieszyć się z najważniejszej uroczystości ku czci Czystej Wody. Tymczasem Zbójcerze mają już plan, jak zakłócić mirmiłowianom ten piękny i radosny czas, a w efekcie przejąć władzę nad ich grodem. Kapral wyznacza ochotnika do misji samobójczej: zbójcerz słynący z unikania wszelkich form mycia się i czyszczenia ma wskoczyć do studni w Mirmiłowie i skazić jej wodę po wsze czasy. O dziwo plan Kaprala zostaje zrealizowany w stu procentach! Woda zostaje zatruta, a gród pozbawiony życiodajnego płynu. Co robić? Rozwiązanie podsuwa Czarownica Jaga: czystą wodę i szczęśliwość może przywrócić grodowi tylko Pani Przyroda, która mieszka w Krainie Borostworów dalekiej i dzikiej. Z taką misją mogą wyruszyć tylko oni dwaj niezawodni wojowie Kajko i Kokosz.
Niezwykły, wyjątkowo barwny i dosadny język śląski w połączeniu z unikalnym humorem Chirsty to znakomita zabawa, a przy okazji materiał pomocniczy przy kultywacji tego języka.
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni
E-BOOK: Sprawa Rollnika. Zbrodnia prawie doskonała - Monika Kassner

Książka do pobrania jako E-Book w formacie .epub i .mobi (wybierz Odbiór osobisty, żeby nie płacić za wysyłkę)
Jesień roku 1934. Górny Śląska po obu stronach granicy. Nie wszyscy godzą się z policyjnymi ustaleniami sprzed siedmiu lat… W sierpniu 1927 roku w zaskakujących okolicznościach ginie znany i ceniony rybnicki lekarz Ryszard Rolnik. Mieszkający w Hindenburgu jego stary ojciec Anton nie potrafi pogodzić się z wynikami policyjnego śledztwa. Przekonuje lipińskiego radcę Adolfa Jendryska do ponownego zbadania tej sprawy. Przyjmując wyzwanie, Jendrysek zderza się z opanowującym przedwojenne Niemcy nazizmem.
Trochę powikłanej historii Górnego Śląska w latach międzywojennych, odrobina wątków obyczajowych, szczypta brawurowych dialogów w gŏdce. A na dokładkę radca Jendrysek, typ niepokorny, ale sympatyczny. Co to takiego? Przepis na świetny kryminał wymyślony przez Monikę Kassner. Lektura tej powieści była dla mnie prawdziwą ucztą kryminalną.
Robert Ostaszewski - autor kryminałów, juror Nagrody Kryminalnej Piły.
Dostępność:: średnia ilość
Wysyłka:: 7 dni
E-BOOK: Kolejka nad Landekiem - Petr Čichoň

Futurystyczno-nostalgiczna powieść z Ziemi Hulczyńskiej, śląskich przedmieść Ostrawy:
Unia Europejska przekształca się w państwo federalne. W Polsce niespodziewanie ogromny sukces wyborczy odnoszą śląscy separatyści. Ich liderka zostaje w tajemniczych okolicznościach zamordowana. A co z tym wszystkim wspólnego ma stary Johan i jego oczko wodne na przedmieściach Ostrawy? Czy w cieniu wielkiej polityki i futurystycznej kolejki linowej jest miejsce dla huciŏrza, co ô żŏdnyj nŏrodowyj świadōmości nic niy wiy? Wciągająca transgraniczna śląska opowieść z niedalekiej przyszłości.
Petr Čichoň – ur. 1969, poeta, prozaik i muzyk z ostrawskimi korzeniami, od lat mieszka w Brnie, gdzie prowadzi własne biuro architektoniczne. Chwytając za pióro wciąż powraca do hulczyńskiego hajmatu. Swoje wierze publikował m.in. w czasopismach Tvar, Host, Box, Nové knihy, Labyrint, Signum. Zapisał się na literackiej mapie regionu czesko-niemieckim tomikiem poetyckim Pruské balady – Preussische Balladen (2006), a także Slezským románem (Śląska powieść, 2011), w którym pochylił się nad skomplikowanymi losami Hulczynian w trakcie drugiej wojny światowej oraz wykorzystał wątki oparte na historii Hansa Kammlera, inżyniera w służbie SS odpowiedzialnego m.in. za prace nad Wunderwaffe. W wydanej w 2020 roku powieści Lanovka nad Landekem przenosi nas na peryferia ziemi hulczyńskiej, które wchłonęła Ostrawa.
Recenzja na podstawie czesko-śląskiego wydania tutaj.
Dostępność:: duża ilość
Wysyłka:: 7 dni
Karol Gwóźdź - Myśli ukryte

Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni
CSŚB 6 - Wiersze i śpiywki Roberta Burnsa

REMEMBER TAM O’SHANTER’S MARE - SPŌMNIJCIE SE TAMOWÃ KLACZKÃ
Wiersze i śpiywki Roberta Burnsa
ze ślōnskimi translacyjami ôd Mirka Syniawy
Niyjedyn możno mi powiy: dyć kaj Szkocyjŏ, chopie, a kaj Ślōnsk? Jŏ se atoli myślã, że kej w Szkocyji sōm Morawy (dŏwnymu krōlestwu Moray, w kerym rzōńdziōł krōl Macbeth, łacińske krōniki dŏwały czynsto miano Moravia), to i na Ślōnsk musi być tamstōnd niydaleko. I jak czytōm jedyn abo drugi Burnsōw wiersz, to widzã, że Szkot niy jyno mŏ take same poczucie humoru jak Ślōnzŏk, ale tyż tak jak Ślōnzŏk niyrŏd mŏ zazbyt ugrzeczniōnõ, zazbyt „ulizanõ” gŏdkã. Jak już mŏ co pedzieć, to żŏdyn rŏz na ôkōłki, a dycki prosto do ôcz. I zdŏ mi sie, że te poczucie humoru do kupy z chropatościōm gŏdki to je dobry pōnkt wyjściŏ do szukaniŏ tego, co Szkot mŏ ze Ślōnzŏkym spōlnego.
ZE WSTYMPU MIRKA SYNIAWY
Szkockie posłowie - Hamish MacDonald
Angielskie posłowie - Tomasz Kamusella
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni
K. Pospiszil - Swojskość i utrata. Obrazy Górnego Śląska w literaturze polskiej i czeskiej po 1989 roku

Książka przedstawia obrazy Górnego Śląska obecne w literaturze polsko-, czesko- i śląskojęzycznej. Autorka, sięgając do metodologii związanych ze zwrotem przestrzennym, stara się ukazać jak najpełniejszą analizę reprezentacji badanego regionu. Nie ucieka od kwestii kontrowersyjnych, jak: konflikty narosłe wokół szeroko rozumianych historycznych narracji o Górnym Śląsku (wspomina także o słynnym sporze o wystawę stałą w Muzeum Śląskim), pograniczność i wielokulturowość regionu czy tzw. śląska krzywda. Książka jest wynikiem analizy kilkudziesięciu tekstów literackich i szerzej rozumianych tekstów kultury. Autorka szuka odpowiedzi na pytania m.in., o to, jak funkcjonuje Górny Śląsk w literaturze i jakie związki łączą jego literackie (i kulturowe) obrazy z rzeczywistością pozaliteracką, dlaczego tak późno się nim zainteresowano oraz czy można mówić o modelu pisania o tym regionie.
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni
E-BOOK: Sprawa Salzmanna. Trup, którego nie było - Monika Kassner

Książka do pobrania jako E-Book w formacie .epub i .mobi (wybierz Odbiór osobisty, żeby nie płacić za wysyłkę!)
Świętochłowice. Rok 1934. Właściciel restauracji „U Mally’ego” - Georg Salzmann - tonie w długach. W efekcie popełnia samobójstwo. Policja przeprowadza szybkie śledztwo i zamyka sprawę. Wierzyciele zostają z niczym. „U Mally’ego” zaczynają się tajemnicze kradzieże. Miejscowy radca prawny Adolf Jendrysek nie wierzy w policyjną wersję wydarzeń. Rozpoczyna prywatne śledztwo.
Marcin Melon o "Sprawie Salzmanna":
Wiela jo bych dōł, coby dwajścia lot do zadku szło poczytać tako ksiōnżka… Ksiōnżka, keryj akcyjo niy zasmyczy Wos do Nowego Jorku, Warszawy abo inkszego Gran Chaco. Tukej rajzujymy w czasie, na Ślōnsk, po kerym drałowali nasze starziki, blank inkszy niż tyn nasz, chocioż przeca naôbkoło te same chaupy. Tyn Hajmat, kery znocie z ôsprowianio ōumy i ōupy, u Moniki Kassner zaś żyje, a downe Ślōnzoki sōm blank na nos podane: tyż sōm miyndzy nimi gizdy lagramyncke i bohatyry, kere czegoś szukajōm we swojim żywobyciu, chocioż same jeszcze ani niy wiedzōm czego. Kej ftoś Wos pyto na tako rajza w czasie, to niy ma ani co sie zastanawiać, ino włazić do tyj machiny i jadymy na Ślōnsk 1934. Zoboczycie jak sam tukej było za starego piyrwyj i eli richtiś wszysko było lepsze jak dzisiej.
Dostępność:: średnia ilość
Wysyłka:: 7 dni
E-BOOK: Dziedzictwo - Eva Tvrdá

Książka do pobrania jako E-Book w formacie .epub i .mobi (wybierz Odbiór osobisty, żeby nie płacić za wysyłkę!)
"Dziedzictwo" Evy Tvrdej to powieść otwierającą śląską trylogię autorki, która przenosi nas do Kraiku Hulczyńskiego na Śląsku Opawskim. Opowiada o ciężkich losach kobiet pogranicza od lat 30-tych XX wieku do upadku komunizmu w ówczesnej Czechosłowacji.
Tłumaczenie: Karolina Pospiszil
Fragment:
Agnes była zagubiona, nie wiedziała, co robić, nie miała się nawet kogo zapytać. Jej siostry czuły się podobnie, sąsiedzi zamknęli się w sobie, mało kto miał odwagę cokolwiek oceniać czy krytykować. Odniosła wrażenie, że w Darkovicach panuje strach. W powietrzu wciąż wisiała groźba konfiskaty mienia i przymusowego przesiedlenia gdzieś do Czech. Dlatego też, podobnie jak większość ludzi wokół, zaciskała zęby i starała się jakoś spełniać oczekiwania nowej władzy. Zniosła wiele, ale kiedy chcieli jej wziąć pole i bydło, powiedziała dość. Ani Czesi przed wojną, ani Niemcy w trakcie wojny, ani Rosjanie po wojnie nie wzięli jej majątku. Teraz są tutaj komuniści i chcą jej zabrać wszystko, dzięki czemu żyje.
Książka ukazała się w ramach serii CANON SILESIAE - Ślōnske dzieje (nr 6).
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni
Secesja Śląska - czyli Katanga

Andrzej Burzyński dokonał rozbudowanej analizy wiersza Henryka Tomanka "Murzynek Bambo".
Henryk Tomanek wsławił się przede wszystkim monumentalną powieścią "Zawsze obcy", ale pisał także wiersze.
Książka zawiera także esej samego Henryka Tomanka "Czy można lubić Ślązaków?!"
Strony: 183
Dostępność:: średnia ilość
Wysyłka:: 7 dni
E-BOOK - Silesia Noir (Czorny Ślōnsk) - Marcin Szewczyk

Książka do pobrania jako E-Book w formacie .epub i .mobi (wybierz Odbiór osobisty, żeby nie płacić za wysyłkę!)
Kolejny rewelacyjny kryminał napisany kompletnie po ślōnsku. Tym razem autorstwa Marcina Szewczyka z Pszowa, laureata konkursu jednoaktówki po śląsku organizowanego przez Gazetę Wyborczą.
Historia z międzywojnia rozgrywająca się między Rybnikiem a Raciborzem. Fto bydzie mordyrzym??
Bardzo mroczna powieść utrzymana w stylu NOIR dla osób pełnoletnich!
Dostępność:: duża ilość
Wysyłka:: 7 dni
E-BOOK: Leanderka - Rafał Szyma

Książka do pobrania jako E-Book w formacie .epub i .mobi (wybierz Odbiór osobisty, żeby nie płacić za wysyłkę!)
Zbiór opowiadań "Leanderka. 5 ôsprowek po naszymu" to śląskojęzyczny debiut Rafała Szymy.
Zawarte w nim teksty to współczesna, nowoczesna proza pozbawiona folklorystycznego charakteru. Język śląski nie jest w niej celem samym w sobie - w każdym razie nie bardziej niż jako regularne, autonomiczne tworzywo literackie. Ten tom to tyleż przygoda autora z pisanym śląskim, co poligon testujący możliwości prozy po śląsku: bez taryfy ulgowej, z przekroczeniem oswojonych konwencji pisania godkōm.
- Zależało mi na tym, żeby napisać "książkę do poczytania", fikcję literacką po naszymu. - mówi autor - Mam nadzieję, że Leanderka będzie tym, czego mi brakuje w księgarniach - książką w całości po śląsku, ale nie wyłącznie o Śląsku".
Jest to rzecz pionierska i te opowiadania otwierają następny etap pisania po śląsku literatury. Są nowym początkiem – wyobraźniowo, warsztatowo – śląskiej twórczości literackiej.
- prof. Zbigniew Kadłubek
Rafał poradzi ôsprawiać jak nojlepszy ze ślōnskich starzikōw. Tak, co żodyn niy poradzi sie pokapować, kaj je prowda, a kaj już jij niy ma.
- Marcin Melon
Książka ta rozpoczyna nową serię wydawniczą: Ślōnski druk. Modernŏ literatura pō naszymu.
Dostępność:: duża ilość
Bogowie Osiedla – Heft #3

„Bogowie Osiedla – Heft #3”- to trzecia część opowiadań z Górnym Śląskiem w tle.
Ocalone od zapomnienia historie z osiedlowej ławki, spisane prozą, rozgrywają się w czasach obecnych jak i przenoszą nostalgicznie do lat osiemdziesiątych, dzieciństwa autora, spędzonego w mieście węgla i stali.
Dzielnice cudów, osmolone sadzą familoki, gruboziarnisty asfalt, tak właśnie wygląda tutaj na dole, na twardej, czarnej ziemi, gdzie napady na pociągi przypominają westerny, a złoto zbierane jest na torach do miechów i sprzedawane za parę złotych.
Nad tym wszystkim, na miękkich chmurach unoszą się bogowie, którzy w swym absolucie przez denko butelki zerkają na świat.
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni