
- Przigody ôd Alicyje we Kraju Dziwōw - Lewis Carroll (książka+audiobook)
- Joseph von Eichendorff. Inaczej - Margarethe Korzeniewicz
- Słownik gōrnoślōnskij gŏdki
- Finis Silesiae. Görlitz - Gleiwitz, 23:55 - Henryk Waniek (wydanie kolekcjonerskie)
- Godki z babciōm - Krystyna Loch
- Finis Silesiae. Görlitz - Gleiwitz, 23:55 - Henryk Waniek (oprawa twarda)
- H. Buchner - Hanyska
- CSŚB 11 - Finis Silesiae. Görlitz - Gleiwitz, 23:55 - Henryk Waniek (op. miękka)
- Mały Princ + audiobook - Antoine de Saint-Exupery
- Przigody ôd Alicyje we Kraju Dziwōw + Godniŏ Pieśń

Mecynas ślōnskij gŏdki - szczegóły i donatorzy
Nasze książki w Google Books oraz Google Play

Zimny Priessnitz - seria kryminalna w języku polskim, ale ze Śląskiem (zarówno Górnym jak i Dolnym) w tle. Nazwa zerii nawiązuje zarówno do klasycznego motywu z filmów grozy Hitchcocka, jak również śląskiego medyka niekonwencjonalnego, Vincenza Priessnitza, dzięki któremu słowo prysznic weszło do języka polskiego.
Czaszka Wilkołaka - Jerzy Buczyński

W raciborskim lesie, na polanie, na której rozlewa się obszerny staw, wilkołak-kobieta zostaje rozszarpany przez watahę wilków.
Wiele lat później, w czasach już współczesnych, dwaj emerytowani górnicy, podczas grzybobrania, odpoczywają na owej polanie. Kąpią się w stawie, w którym nieoczekiwanie znajdują tajemniczą czaszkę. Mężczyźni nawet nie podejrzewają, że ta nader dziwnie wyglądająca czaszka, w najbliższych tygodniach drastycznie zmieni ich życie...
W kilka dni później w lesie i okolicznych wioskach nagle pojawiają się dwa... wilkołaki!
Następuje ciąg mrożących krew w żyłach, ale zarazem i ...zabawnych, wydarzeń.
Strony: 340
Dostępność:: duża ilość
Wysyłka:: 7 dni
Kamienica przy Antycznej - Adam Regiewicz

Droga w dół jest zawsze naznaczona śmiercią. Gdy z ciemnością mierzą się wielcy bohaterowie, rodzą się mityczne opowieści. Co jednak gdy w otchłań mroku będą musieli zejść nieco odczarowani mieszkańcy śląskiej kamienicy oraz Lucjusz Tehm komisarz lokalnej żandarmerii? Kamienica przy Antycznej to nie tylko kryminał, ale także opowieść iluminacyjna, usytuowana w estetyce późnego modernizmu. Ta historia o odkrywaniu światła, prawdy i sensu, podszyta filozofią, niejednego z pewnością zaskoczy. Czy warto podążać ku prawdzie? Czy nie lepiej pozostać w błogiej nieświadomości? Jaką cenę trzeba zapłacić za chwilę oświecenia?
Dostępność:: duża ilość
Wysyłka:: 7 dni
Nunquam Otiosus - Mirosław Syniawa

Mirosław Syniawa – ur. w roku 1958 w Chorzowie, z zawodu chemik, z zamiłowania historyk nauk przyrodniczych, poeta i tłumacz poezji. W naszym wydawnictwie ukazały się dwa tomy jego przekładów „Dante i inksi” (2014) oraz „Wiersze i śpiywki Roberta Burnsa” (2016).
Tym razem prezentujemy jego powieść, której akcja rozgrywa się w roku 1683. Gdy oczy całej Europy zwrócone są w stronę obleganego przez turecką armię Wiednia, młody, mieszkający od niedawna na Śląsku prawnik prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa, w którym głównym podejrzanym jest nieżyjący od roku pan L.
Format: 144x206mm, 316 stron, w tym 24 ilustracje z epoki.
Dostępność:: średnia ilość
Wysyłka:: 7 dni
Sprawa Salzmanna. Trup, którego nie było - Monika Kassner

Świętochłowice. Rok 1934. Właściciel restauracji „U Mally’ego” - Georg Salzmann - tonie w długach. W efekcie popełnia samobójstwo. Policja przeprowadza szybkie śledztwo i zamyka sprawę. Wierzyciele zostają z niczym. „U Mally’ego” zaczynają się tajemnicze kradzieże. Miejscowy radca prawny Adolf Jendrysek nie wierzy w policyjną wersję wydarzeń. Rozpoczyna prywatne śledztwo.
Marcin Melon o "Sprawie Salzmanna":
Wiela jo bych dōł, coby dwajścia lot do zadku szło poczytać tako ksiōnżka… Ksiōnżka, keryj akcyjo niy zasmyczy Wos do Nowego Jorku, Warszawy abo inkszego Gran Chaco. Tukej rajzujymy w czasie, na Ślōnsk, po kerym drałowali nasze starziki, blank inkszy niż tyn nasz, chocioż przeca naôbkoło te same chaupy. Tyn Hajmat, kery znocie z ôsprowianio ōumy i ōupy, u Moniki Kassner zaś żyje, a downe Ślōnzoki sōm blank na nos podane: tyż sōm miyndzy nimi gizdy lagramyncke i bohatyry, kere czegoś szukajōm we swojim żywobyciu, chocioż same jeszcze ani niy wiedzōm czego. Kej ftoś Wos pyto na tako rajza w czasie, to niy ma ani co sie zastanawiać, ino włazić do tyj machiny i jadymy na Ślōnsk 1934. Zoboczycie jak sam tukej było za starego piyrwyj i eli richtiś wszysko było lepsze jak dzisiej.
W gratisie pocztówka autorstwa Jarosława Kassnera!
Dostępność:: brak towaru