
- KOLEGA - Mirosław Neinert w rozmowie z Tomaszem Kowalskim
- Hobit, abo tam i nazŏd - J. R. R. Tolkien
- Ślązacy / Schlesier - cz. 7
- Opad - František Kotleta
- Naklejka GŌRNY ŚLŌNSK
- Naklejka SILESIA
- Historia GÓRNEGO ŚLĄSKA
- Goscinny, Sempé - Mikołojek - ślōnsko edycyjo
- Ślązacy / Schlesier - komplet 6 tomów w cenie 5
- Mirosław Syniawa - Mappa Mundi

Horst Bienek "Pierwsza polka" - darmowy audiobook!
Nasze książki w Google Books oraz Google Play


E-BOOK - Silesia Noir (Czorny Ślōnsk) - Marcin Szewczyk

Książka do pobrania jako E-Book w formacie .epub i .mobi (wybierz Odbiór osobisty, żeby nie płacić za wysyłkę!)
Kolejny rewelacyjny kryminał napisany kompletnie po ślōnsku. Tym razem autorstwa Marcina Szewczyka z Pszowa, laureata konkursu jednoaktówki po śląsku organizowanego przez Gazetę Wyborczą.
Historia z międzywojnia rozgrywająca się między Rybnikiem a Raciborzem. Fto bydzie mordyrzym??
Bardzo mroczna powieść utrzymana w stylu NOIR dla osób pełnoletnich!
Dostępność:: duża ilość
Wysyłka:: 7 dni
E-BOOK: Finis Silesiae. Görlitz - Gleiwitz, 23:55 - Henryk Waniek

Książka do pobrania jako E-Book w formacie .epub i .mobi (wybierz Odbiór osobisty, żeby nie płacić za wysyłkę!)
Trzecie wydanie książki nominowanej w roku 2004 do literackiej Nagrody NIKE: "Finis Silesiae" Henryka Wańka.
Dwoje ludzi spotyka się gdzieś między Niemcami a Polską, w kraju który jeszcze istnieje, ale już niebawem zniknie. Ocaleją jedynie zdjęcia... Opowieść o Śląsku jakiego już nie ma...
Wydanie przeredagowane przez autora, które zapowiada tak:
Z tą książką od początku coś było nie tak. Przede wszystkim z jej tytułem. Finis Silesiae to był tytuł roboczy, który ostatecznie miał brzmieć Görlitz-Gleiwitz 23:55. Wydawca kręcił nosem na te dwie nazwy niemieckie w tytule. Ale Tadeusz Różewicz, akurat bawiący w wydawnictwie, rzucił okiem i spodobało mu się to Finis Silesiae. Gdybym był przy tym, pewnie by tak nie powiedział. Możliwe też, że wydawca to zmyślił, by mieć argument i postawić na swoim. I tak zostało. W drugim wydaniu (2004) dokonano nielicznych poprawek, ale dopiero teraz ta książka jest bliższa temu, jaka powinna być w roku pierwszego wydania (2003). Przede wszystkim zmienił się jej język, na ile to było możliwe. Bo język historii opowiedzianej po niemiecku, ale napisanej po polsku, jest trudny. Ale taki jest Śląsk. Z przyjemnością zlikwidowałem też zbędne dłużyzny. Książka zeszczuplała o jedną dziesiątą i chyba dzięki temu czyta się łatwiej.
Dostępność:: duża ilość
Wysyłka:: 7 dni
E-BOOK: Sprawa Rollnika. Zbrodnia prawie doskonała - Monika Kassner

Książka do pobrania jako E-Book w formacie .epub i .mobi (wybierz Odbiór osobisty, żeby nie płacić za wysyłkę)
Jesień roku 1934. Górny Śląska po obu stronach granicy. Nie wszyscy godzą się z policyjnymi ustaleniami sprzed siedmiu lat… W sierpniu 1927 roku w zaskakujących okolicznościach ginie znany i ceniony rybnicki lekarz Ryszard Rolnik. Mieszkający w Hindenburgu jego stary ojciec Anton nie potrafi pogodzić się z wynikami policyjnego śledztwa. Przekonuje lipińskiego radcę Adolfa Jendryska do ponownego zbadania tej sprawy. Przyjmując wyzwanie, Jendrysek zderza się z opanowującym przedwojenne Niemcy nazizmem.
Trochę powikłanej historii Górnego Śląska w latach międzywojennych, odrobina wątków obyczajowych, szczypta brawurowych dialogów w gŏdce. A na dokładkę radca Jendrysek, typ niepokorny, ale sympatyczny. Co to takiego? Przepis na świetny kryminał wymyślony przez Monikę Kassner. Lektura tej powieści była dla mnie prawdziwą ucztą kryminalną.
Robert Ostaszewski - autor kryminałów, juror Nagrody Kryminalnej Piły.
Dostępność:: średnia ilość
Wysyłka:: 7 dni
E-BOOK: Sprawa Salzmanna. Trup, którego nie było - Monika Kassner

Książka do pobrania jako E-Book w formacie .epub i .mobi (wybierz Odbiór osobisty, żeby nie płacić za wysyłkę!)
Świętochłowice. Rok 1934. Właściciel restauracji „U Mally’ego” - Georg Salzmann - tonie w długach. W efekcie popełnia samobójstwo. Policja przeprowadza szybkie śledztwo i zamyka sprawę. Wierzyciele zostają z niczym. „U Mally’ego” zaczynają się tajemnicze kradzieże. Miejscowy radca prawny Adolf Jendrysek nie wierzy w policyjną wersję wydarzeń. Rozpoczyna prywatne śledztwo.
Marcin Melon o "Sprawie Salzmanna":
Wiela jo bych dōł, coby dwajścia lot do zadku szło poczytać tako ksiōnżka… Ksiōnżka, keryj akcyjo niy zasmyczy Wos do Nowego Jorku, Warszawy abo inkszego Gran Chaco. Tukej rajzujymy w czasie, na Ślōnsk, po kerym drałowali nasze starziki, blank inkszy niż tyn nasz, chocioż przeca naôbkoło te same chaupy. Tyn Hajmat, kery znocie z ôsprowianio ōumy i ōupy, u Moniki Kassner zaś żyje, a downe Ślōnzoki sōm blank na nos podane: tyż sōm miyndzy nimi gizdy lagramyncke i bohatyry, kere czegoś szukajōm we swojim żywobyciu, chocioż same jeszcze ani niy wiedzōm czego. Kej ftoś Wos pyto na tako rajza w czasie, to niy ma ani co sie zastanawiać, ino włazić do tyj machiny i jadymy na Ślōnsk 1934. Zoboczycie jak sam tukej było za starego piyrwyj i eli richtiś wszysko było lepsze jak dzisiej.
W gratisie pocztówka autorstwa Jarosława Kassnera!
Dostępność:: średnia ilość
Wysyłka:: 7 dni
EBOOK: Sprawa rodziny Tebbe. Kolacja z mumią - Monika Kassner

Książka do pobrania jako E-Book w formacie .epub i .mobi (wybierz Odbiór osobisty, żeby nie płacić za wysyłkę)
Hindenburg jesienią 1934 roku. Mroczne tajemnice rodziny inżyniera Huty Donnersmarcka doprowadzają do tragedii.
Angielska dziennikarka Lotti Dehner wraca na Górny Śląsk i prosi lipińskiego radcę Adolfa Jendryska, aby towarzyszył jej podczas przyjęcia w domu inżyniera Wilmara Tebbe. W czasie kolacji dochodzi do tajemniczego zabójstwa. Jendrysek rozpoczyna śledztwo.
Klimat wyjęty wprost z powieści Agaty Christie. Adolf Jendrysek niczym Herkules Poirot
W najnowszej powieści Moniki Kassner znalazłam wszystko to, co cenię sobie w dobrych kryminałach – zawiłe dochodzenie, subtelne poczucie humoru i trzymającą w napięciu fabułę naznaczoną rodzinnym sekretem.
Autorka przenosi czytelnika w świat przedwojennego Hindenburga (Zabrza) z taką łatwością, jakby sama zaledwie chwilę wcześniej spacerowała tamtejszymi ulicami. Szeroka wiedza historyczna w połączeniu z lekkim piórem, to przepis na doskonały kryminał retro, od którego trudno się oderwać.
Sabina Waszut
Dostępność:: duża ilość
Wysyłka:: 7 dni
Empuzjon - Olga Tokarczuk

Najnowsza powieść Olgi Tokarczuk - pierwsza po otrzymaniu Literackiej Nagrody Nobla!
Najciekawsze pozostaje zawsze w cieniu, w tym, co niewidoczne.
Wrzesień 1913 roku, uzdrowisko Görbersdorf (dzisiejsze Sokołowsko na Dolnym Śląsku). Właśnie tutaj, u podnóża gór, od przeszło pół wieku działa jedno z pierwszych na świecie i słynne w całej Europie specjalistyczne sanatorium leczące choroby "piersiowe i gardlane".
Mieczysław Wojnicz, student ze Lwowa, przyjeżdża do uzdrowiska z nadzieją, że nowatorskie metody i krystalicznie czyste powietrze powstrzymają rozwój jego choroby, a może nawet całkowicie go uleczą. Diagnoza nie pozostawia jednak złudzeń - tuberculosis. Gruźlica.
W Pensjonacie dla Panów, gdzie zamieszkuje, poznaje innych kuracjuszy. Chorzy z Wiednia, Królewca, Breslau i Berlina przy nalewce Schwärmerei niestrudzenie omawiają najważniejsze sprawy tego świata. Czy Europie grozi wojna? Monarchia czy demokracja? Czy demony istnieją? Czy oddając się lekturze, da się rozpoznać, czyją ręką tekst został napisany - kobiety czy mężczyzny?
Ale nie tylko te pytania zajmują pensjonariuszy. Do Wojnicza docierają też przerażające historie o tragicznych wydarzeniach w górskich okolicach sanatorium. Choć on sam zajęty jest ukrywaniem prawdy o sobie, zagadka budzących grozę wypadków fascynuje go coraz bardziej. Nie wie jednak, że mroczne siły już wzięły go sobie na cel.
Olga Tokarczuk w Empuzjonie odsłania przed czytelnikami prawdy o świecie, których albo nie zauważamy, albo za wszelką cenę nie chcemy do siebie dopuścić.
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni
Finis Silesiae. Görlitz - Gleiwitz, 23:55 - Henryk Waniek (oprawa twarda)

Trzecie wydanie książki nominowanej w roku 2004 do literackiej Nagrody NIKE: "Finis Silesiae" Henryka Wańka.
Wydanie przeredagowane przez autora, które zapowiada tak:
Z tą książką od początku coś było nie tak. Przede wszystkim z jej tytułem. Finis Silesiae to był tytuł roboczy, który ostatecznie miał brzmieć Görlitz-Gleiwitz 23:55. Wydawca kręcił nosem na te dwie nazwy niemieckie w tytule. Ale Tadeusz Różewicz, akurat bawiący w wydawnictwie, rzucił okiem i spodobało mu się to Finis Silesiae. Gdybym był przy tym, pewnie by tak nie powiedział. Możliwe też, że wydawca to zmyślił, by mieć argument i postawić na swoim. I tak zostało. W drugim wydaniu (2004) dokonano nielicznych poprawek, ale dopiero teraz ta książka jest bliższa temu, jaka powinna być w roku pierwszego wydania (2003). Przede wszystkim zmienił się jej język, na ile to było możliwe. Bo język historii opowiedzianej po niemiecku, ale napisanej po polsku, jest trudny. Ale taki jest Śląsk. Z przyjemnością zlikwidowałem też zbędne dłużyzny. Książka zeszczuplała o jedną dziesiątą i chyba dzięki temu czyta się łatwiej.
Dostępność:: brak towaru
12,73 €
Genealogia Książąt Górnośląskich - TUBA

Genealogia Książąt Górnośląskich w formie plakatu.
Rozmiar: 48cm x 68cm (format B2)
Papier kredowy
Dostępność:: duża ilość
Wysyłka:: 7 dni
Gerhart Hauptmann - Tkacze

Polski przekład dramatu "Die Weber"
Żaden inny utwór sceniczny nie przysłużył się bardziej sprawie międzynarodowego proletariatu aniżeli Tkacze Gerharta Hauptmanna. Przez całe dziesięciolecia dramat ten wzruszał i uświadamiał, skłaniał do zadumy i refleksji, radykalizował i jednoczył ludzi ciężkiej pracy
Józef Kozłowski, Pamiętnik Literacki, 1978 r.
***
Wrażenie, które wywarł ten dramat, nie da się po prostu opisać. To nie sztuka robiona dla teatru, to arcydzieło twórcze opisane krwią serdeczną i dlatego na widzach tak potężne wrażenie uczyniło. Widziałem w pierwszych rzędach foteli panów z tzw. lepszej klasy ocierających łzy po kryjomu, kobiety zaś pod obuchem tego protestu głodnych i obdzieranych ze skóry były tak moralnie przybite, że to uczucie malowało się na ich twarzach.
Naprzód, 1904 r.
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni
Gerhart Hauptmann - Zjawy

Polski przekład dramatu "Spuk. Die schwarze Maske" oraz dramatu satyrowego "Hexenritt"
Polskie tytuły: "Zjawy" i "U czarownicy"
W naszych czasach [Gerhart Hauptmann] dowodzi nieśmiertelności sztuki jako naturalnego środka wyrazu, sposobu myślenia odzwierciedlanego za pomocą kształtów i obrazów, które nie mogą pochodzić z tego świata, sztuki jako pierwotnego fenomenu, którego czymś najpewniejszym jest mityczne odradzanie się w tym świecie. Tomasz Mann Tym, co w sposób szczególny wyróżnia Gerharta Hauptmanna, jest jego sposób postrzegania rzeczy - wnikliwie bada i przenika głęboko do wnętrza człowieka. [] W swoich dramatach okazuje się wielkim artystą, co wyraża się poprzez charakterystyczną zwięzłość, do tego stopnia, że widz lub czytelnik jest od początku do końca zaangażowany w akcję jego utworów.
Gunnar Ahlstrom
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni
Gliwice. Portret miasta (album)

Album „Gliwice. Portret miasta” pozwala zobaczyć miasto z perspektywy lat stu, kilkudziesięciu i kilkunastu. Pozwalają na to kartki pocztowe, z których najstarsza wysłana została w 1887 roku. Zapewne są w albumie kartki starsze, ale nie mają rodowodu potwierdzonego stemplem pocztowym.
Album składa się z 691 kart pocztowych, pokazujących takie miejsca Gliwic, które trwają niezmiennie oraz takie, które są nie do poznania.
Kartki – drobiazgowo opisane – pogrupowane są w rozdziały. Poprzedza je historyczny esej. Piotr Siemko (autor) zwięźle opisuje dzieje miasta – najnowsze, a przecież często niepamiętane. Lapidarne teksty i niezwykłe pocztówki pokazują Gliwice zadziwiające. Jednych – tym, że to tak dawno, innych – tym, że to niemożliwe.
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni
Gliwiczanie w fotografii odświętnej. Portret mieszkańców Gleiwitz

To już drugie wydanie albumowej publikacji Wydawnictwa AZORY. Publikacja – album z częścią opisową i komentarzem do zdjęć, jest próbą zobaczenia tego, jak wyglądali mieszkańcy górnośląskich Gliwic, a niegdyś Gleiwitz. Pokazania ich, gdy „od-święta” (m.in. w związku z chrzcinami, roczkiem dziecka, komunią czy ślubem) stawali przed obiektywem aparatu fotograficznego, chcąc pokazać siebie innym, najbliższym – rodzinie, znajomym, ale także kolejnym pokoleniom.
To książka o pewnej zbiorowości zamieszkującej obszar pogranicza kultur, tradycji, języka i dosłowne (po 1922 roku) żyjącej na pograniczu politycznym na G. Śląsku.
Pierwsza taka „historia widziana”, jak zauważa w swojej recenzji prof. M. Szmeja, miasta i osad wokół. Z drugiej strony może ona posłużyć jako przykład prezentacji społeczności innych (podobnych do Gliwic) miast na G. Śląsku. Cezura czasowa jaką obejmuje publikacja to lata 1872 – 1943, z dominującą fotografią z okresu przełomu wieków 19. i 20.
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni
Godki z babciōm - Krystyna Loch

Wiele z babcią godałam, czyli rozmawiałam, najczęściej przy kawie, herbacie, dla niej tyju, kołoczu i ziście, niekiedy przy kyjksach, ciastkach, czy innych maszketach. I to blisko 30 lat, od czasu jak chodziłam jeszcze do szkoły podstawowej, do jej śmierci w roku 1978. Godałyśmy po śląsku, tak jak się godało w Hajdukach,
w godce typowej dla śląskich dzielnic przemysłowych, pełnej niemieckich ausdruków, które rechtórki, panie w szkole, chciały nas na zawsze oduczyć.
W swej książce „W Chorzowie czyli na Śląsku” Krystyna Loch pokazała w oparciu o życie swoich bliskich i dzieje rodzinnego miasta skomplikowaną historię Śląska oraz losy Ślązaków w XX stuleciu. „Godki z babciōm” są tego kontynuacją, napisaną po śląsku, pełną wspomnień i refleksji, oraz prawdziwych obaw, czy za parę lat Ślązacy jeszcze na Śląsku będą...
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni
Goscinny, Sempé - Mikołojek - ślōnsko edycyjo

Francusko klasyka dlo bajtli "Le Petit Nicolas" ôd Rene Goscinnego ze ôryginalnymi ôbrozkami Jean-Jacques'a Sempé we ślōnskim przekładzie Grzegorza Buchalika! Na 144 strōnach moc szpasu, do tego w ksiōnżce znojdziecie audiobooka.
Fragmynt:
Rufin gōniōł Alfrida, kery ryczoł: "Mōm brele! Mōm brele!". Achim niy przejmowoł sie inkszymi, szukoł mōnety, ale durch jōm niy umioł znojś. Gyniek, kery zostoł spokojnie we swojij bramie, mioł już tego doś i zaczōn rozdować szlagi piynściōm w nosy tych, kerzi stoli nojbliżyj niego, to znaczy tych z jego drużyny. Wszyjscy wrzeszczeli, lotali, było superowo!
- Skōńczcie synki - wrzasknōł zaś Alcest.
Tōż Gyniek sie pogorszōł.
- Pilniyło ci sie grać - padoł Alcestowi - nō, tōż grōmy. Jak chcesz coś pedzieć, to doczkej do kōńca piyrszej połowy!
- Piyrszej połowy czego? - spytoł Alcest.
Praje dołech pozōr, że ni mieli my bala. Zapōmniołech go w dōma!
Strōny: 144
Ôprawa: twardo
Audiobook na płycie CD z plikōma MP3 we ksiōnżce.
Dostępność:: średnia ilość
Wysyłka:: 7 dni
Górnik Zabrze. Opowieść o złotych latach - Paweł Czado

Który piłkarz Górnika Zabrze złamał w trakcie kariery aż dziewięć palców? Po czyim weselu piłkarze wracali do domów w łyżce koparki? Który trener Górnika jako element treningu stosował grę w chowanego? Dlaczego żona jednego z zawodników musiała prosić o łaskę dla męża u Władysława Gomułki? Za co zabrzańscy milicjanci musieli przepraszać piłkarzy?
„Górnik Zabrze. Opowieść o złotych latach” aż skrzy się od nieznanych wcześniej anegdot i opowieści. Autor spędził wiele godzin w archiwach, przejechał pół Europy, żeby porozmawiać z legendarnymi piłkarzami i napisał niezwykłą książkę. To nie tylko historia sukcesów jednego z najlepszych klubów piłkarskich Europy. To także niesamowita opowieść o czasach, gdy brakowało wszystkiego, a w walce o największe trofea musiała wystarczyć siła charakteru, brawura i niczym nie skrępowana radość z gry.
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni
Górnośląskie miasta w XIX i XX wieku. Powstanie – życie społeczne – totalitarne piętno (wybór artykułów)

O historycznym rozwoju górnośląskich miast z szczególnym uwzględnieniem Zabrza i Tarnowskich Gór.
Strony: 384
Oprawa: miękka
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni
Górnośląskie Miejsca Pamięci

Prezentowana tu galeria miejsc pamięci nie jest rodzajem przewodnika turystycznego po Górnym Śląsku, refleksji na temat historii regionu, czy przypadkowym zbiorem wydarzeń. Stanowi próbę rekonstrukcji kulturowych artefaktów leżących u podstaw tożsamości społeczności autochtonicznej. Twórcą pojęcia miejsc pamięci (lieux de mémoire) jest francuski historyk Pierre Nora. To on jako pierwszy podjął się próby rozszyfrowania znaczenia obiektów, które spełniają w pamięci rolę symboli. Przy czym miejsc pamięci nie rozumiemy tutaj tylko w kategoriach geograficznych. Mogą nimi być również ludzie, wydarzenia, czy nawet przedmioty. Miejsca pamięci wchodzą ze sobą w skomplikowane relacje i w różny sposób wzajemnie się rekonfigurują. Występują w różnych kontekstach i nabierają w nich odmiennych znaczeń.
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni
Górny Śląsk w Polsce Ludowej. Tom 2. Przywódcy – bohaterowie – wrogowie

Seria „Górny Śląsk w Polsce Ludowej”, ukazująca się pod red. Adama Dziuroka i Bernarda Linka stanowi próbę syntetycznego i przystępnego opracowania różnych aspektów najnowszych dziejów regionu. Drugi tom nosi podtytuł „Przywódcy – bohaterowie – wrogowie” i zawiera czternaście esejów historycznych, poświęconych osobistościom powojennego życia społecznego, podzielonych na trzy tytułowe grupy.
- Redakcja: Adam Dziurok, Bernard Linek
- Rok wydania: Opole 2018
- Liczba stron: 328
Dostępność:: na wyczerpaniu
Wysyłka:: 7 dni